Podsumowanie marca 2018 będzie inne niż zwykle. Marzec to z jednej strony okres, kiedy przez większość czasu męczyła mnie choroba. Ale też marzec to miesiąc w którym stworzyłem (offline) swoją prywatną bazę danych w której znajdują się wszystkie zaliczone w 2018 tytuły bez względu na gatunek. Świetny sposób np. na przejrzysty widok postępów w wyzwaniach, etc.
Podsumowanie marca 2018
Graficznie podsumowanie wygląda następująco:
Najpopularniejsze wpisy marca to:
- Niebinarni bohaterowie czyli bohaterowie dzieł wszelkiego rodzaju, których nie da się prosto scharakteryzować “kobieta” albo “mężczyzna”.
- Bohaterowie na Dzień Mężczyzn 2018 czyli różne ujęcia męskości bohaterów dzieł wszelakich.
- Fantastyczne nagrody na świecie #1 czyli pierwsza część przeglądu nagród fantastycznych z różnych krajów, wraz z dostępnymi także po polsku tytułami lub twórcami.
Osiągnięcia:
- kupiłem tylko 1 książkę. Dlaczego wszechświat nie jest z gumy Haralda Lescha. Oczywiście jeszcze nie przeczytałem.
- przeczytałem opowiadanie w formie elektronicznej. Mam opory przed czytaniem na ekranie, bo i tak za dużo czasu spędzam przed ekranami.
- przeczytane opowiadanie to ta zaniedbana afrykańska twórczość fantastyczna. The Marriage Plot, o której pisałem przy okazji nagrody Nommo.
Najlepsze z literatury
- Noblesse czyli południowokoreański komiks internetowy. Wpływy o władzę i panowanie nad światem w XXI w. Z jednej strony ludzie (wspomagani przez modyfikacje genetyczne), z drugiej strony wilkołaki, z trzeciej strony – Szlachetni, którzy opiekowali się ludźmi od wieków. W marcu przeczytałem kilka sezonów, i wciąż uważam to za wciągające. Coraz bardziej podoba mi się fabuła. [FŚ: Korea Południowa]
- Malcolm M: Zmrok. Trzeci i w sumie ostatni tom nadnaturalnej historii kryminalnej w wiktoriańskiej Anglii. Bardzo dobre zakończenie. [FŚ: Niemcy]
- Potwór Ismaila Kadare przenosi czytelnika do Tirany w latach 60. XX wieku, gdy nastąpił rozłam radziecko-albański, i do starożytności z czasów upadku Troi. Ten tytułowy potwór to Koń Trojański, który pewnego dnia objawił się na polach przed miastem. Bardzo przypadła mi do gustu dekonstrukcja i uwspółcześnienie mitu o upadku Troi, o jej bohaterach. [PŚ: Albania]
Najlepsze z filmów
- B: The Beginning to mroczna historia kryminalna w świecie gdzie technologia jest nieco bardziej zaawansowana niż obecnie. Brutalne morderstwa, tajemnicza organizacja przestępcza, i specjalna jednostka policji, która ma rozwiązać sprawę. Nie brzmi oryginalnie na początku, ale jest wciągające i momentami bardzo zaskakujące. [FŚ: Japonia]
Nie będzie TOP 3 bo obejrzałem jedynie 2 seriale i 1 film. Mogę jednak polecić brazylijski film Besouro, dobra rozrywka fantastyczno-historyczna. Niewolnictwo, bieda, kolonializm, i capoeira.
Najlepsze z muzyki
Najwięcej czasu spędziłem słuchając w pracy SCANDAL japońskiej grupy rockowej.
Najlepsze z wydarzeń
Nie brałem udziału w wielu wydarzeniach ze względu na niekończące się przeziebienie. Ale udało mi się wybrać do biblioteki osiedlowej na Woli na comiesięczny Dyskusyjny Klub Książki – tym razem tematem dyskusji byli “Nagrodzeni“.
Każdy miał chwilę by opowiedzieć o swoich wrażeniach z jakiejś lektury książki nagrodzonego autora, albo nagrodzonej książki. Było kilka książek, które czytało parę osób, np. Przedksiężycowi Anny Kańtoch i chińska powieść Problem trzech ciał (lektura jeszcze przede mną). Część zachwalanych książek od razu znalazła chętnych.
Ja podzieliłem się wrażeniami z lektury Akwaforty (ciężko mi idzie) która w 2004 zdobyła australijską nagrodę Ditmar oraz Operacji Neutron (szybko wchodzi mimo polityczno-militarystycznego tematu), której autor – István Nemere – dostał w 1983 r. nagrodę Europejskiego Stowarzyszenia Science Fiction.
Podsumowanie marca 2018 mogę podsumować w 4 słowach: To był dobry miesiąc.
A Tobie jak minął marzec?