Zazwyczaj w roku czytałem 52+ książki. Dopóki pod koniec zeszłego roku nie dopadła mnie blokada czytelnicza. Dlatego w tym roku postanowiłem nie szaleć i podejść do sprawy na spokojnie.
Czytelnicze wyzwanie 2016
Założyłem sobie, że przeczytam 12 książek (minimum). Nie miałem poczucia, że się stoczyłem, bo wcześniej w miesiąc potrafiłem przeczytać 12 książek. Blokada to blokada, należy się dostosować.
Nie przeczę, że nagle dziwnie się zrobiło, bo nie przeczytałem ani jednej książki przez pierwsze dwa miesiące… a i później też potrafiły być spore przerwy w czytaniu. Bywa. Ale w końcu przeczytałem 12 książek. Najwcześniej przeczytana książka na samej górze.
Lista książek
- Brudny róż. Zapiski z życia, którego nie było – Kinga Kosińska, 2015.
- DTP od podstaw. Projekty z klasą – Robin P. Williams, 2011 (I wyd. 1994), USA.
- Pantareja – Jerzy Ficowski, 2006.
- Ja – Ewa Lipska, 2006.
- zbiór zadań z chemii i metafizyki – Piotr Macierzyński, 2009.
- Chłopiec w czerwonej sukience – Maciej Loter, 2016.
- Zabójstwo Buziaczka – Mehmet Murat Somer, 2008 (2003), Turcja.
- Rzeczy ulotne. Cuda i zmyślenia – Neil Gaiman, 2006, Wielka Brytania.
- Poganka – Narcyza Żmichowska, 2003 (1846).
- Sekretna historia masonerii – Jeremy Harwood, 2007 (2006), USA.
- Politycy w piaskownicy – Katarzyna Stoparczyk i dzieci, 2015.
- Stacja Nowy Świat – Bartek Biedrzycki, 2015.
Czytelnicze wyzwanie 2016 podsumowanie
Większość książek (8/12) jest polskiego autorstwa. Dawno mi się taka sytuacja nie zdarzyła, zazwyczaj było mniej więcej po połowie. Albo trochę więcej książek zagranicznych autorów. Poezję (Pantareja, Ja, Zbiór…) i tak czytam. 😉 Najpierw podany rok wydania danej książki, jeśli inny od daty oryginalnego dzieła, jest on ujęty w nawiasie. Jak na mnie, przeczytałem sporo nowości (2015 i 2016 r.). Co za zmiany w związku z blokadą czytelniczą.
Najlepsze książki spośród tej 12 to tomik poezji Ficowskiego – Pantareja (za inspirujące teksty i ciekawe przemyślenia) oraz książka o DTP, za to że świetnie zdaje egzamin jako wprowadzenie do tematu. Najgorsze książki spośród przeczytanych w tym roku (mimo, że nie są takie złe) to: Zabójstwo Buziaczka, antologia Rzeczy ulotne i ilustrowana historia masonerii.
Nie mam też jakiegoś ciśnienia na ilość przeczytanych stron. Przeczytałem nieco ponad 2000 stron. Najcieńsza książka miała 48 stron (Pantareja), najdłuższa – 400 stron (Stacja Nowy Świat).
Czytałaś/czytałeś któreś z tych książek i możesz podzielić się swoją opinią?