Wczoraj – Felicia Yap recenzja

Wczoraj – Felicia Yap recenzja

23.09.2018 3 przez multikulturalny
Czas czytania: 3 min.

O debiutanckiej powieści Felicii Yap, Wczoraj, czytałem na różnych blogach. Wydana na początku sierpnia 2018 r., przeczytałem ją jakieś dwa tygodnie później. Pewnie tak szybko nie zacząłbym czytać tej powieści, gdyby nie fakt, że napisała ją autorka z Malezji (mieszkająca w Wielkiej Brytanii). Idealna książka do mojego projektu Fantastyczny świat.

Wczoraj: historia

W świecie, w którym ludzie pamiętają tylko jeden dzień wstecz (monosi) lub dwa dni wstecz (duosi), czas to nie tylko pieniądz. Dla policjantów to wyścig z czasem, bo już na drugi dzień, będzie trudniej wyjaśnić przestępstwo. Dla ludzi to być albo nie być decydujące o pozycji społecznej, możliwościach zatrudnienia, itd. Monosi, mimo bycia większością społeczeństwa, są dyskryminowani na różnych frontach,

Monosów i duosów powinno definiować człowieczeństwo, a nie zdolność pamiętania jednego albo dwóch dni wstecz. Manifest Międzynarodowego Towarzystwa Antydyskryminacyjnego, 2015 rok. (s. 127)

Pamięć krótkotrwała przestaje funkcjonować po 18 (monosi) lub 23 (duosi) urodzinach, a zapamiętuje się tylko fakty. Każdy obywatel ma obowiązek zapisywać wydarzenia dnia w swoim iDiary, a dzień zaczyna od przyswajania sobie wcześniejszych zdarzeń. Pamiętnik jest rzeczą bardzo prywatną, i teoretycznie nikt inny nie powinien go widzieć.

Dochodzi do morderstwa, a tropy prowadzą do poczytnego autora, Mark Henry’ego Evansa (duos), który próbuje stawiać pierwsze kroki w polityce. Sytuacja społeczno-polityczna wydaje mu się sprzyjać, bo przegłosowano ustawę dającą pewne przywileje małżeństwom mieszanym duosów i monosów. A Mark dawno temu poślubił Claire, monoskę, wywołując skandal. Ale teraz długi staż małżeński gra na jego korzyść. Dopóki pewien dociekliwy policjant nie pyta czemu zamordowana kobieta w swoim pamiętniku twierdziła, że jest kochanką Marka.

Wczoraj: opinia

Fabuła i postacie

Fabuła książki podzielona jest między kilka osób, tu i teraz oraz w przeszłości, dzięki temu się nie nudzi, a żadna postać (Claire) raczej nie zdąży zirytować. Dodatkowo, pomiędzy rozdziałami znajdują się cytaty z książek Marka, wyjaśnienia różnych kwestii społeczno-historycznych, itd. co daje możliwość poznania świata z trochę innej strony.

Postacie w końcu zaczynają żyć pod koniec powieści. W końcu przestają być tak bardzo jednowymiarowe, zwłaszcza Claire. Ale i tak najciekawszą postacią jest policjant i to o nim wolałbym czytać.

Świat i wątki

Świat, mimo wszystko, nie jest specjalnie rozbudowany. Autorka nie przywiązywała zbyt dużej uwagi do stworzenia świata i uzasadnienia przyczyny, choć czasem pojawiały się próby. Czemu nagle w określonym wieku, zawsze i u wszystkich, poza paroma wyjątkami? Jakim cudem, jeśli tak było zawsze, zdołali dotrzeć do znanej nam technologii? Wprowadzenie iDiary i Steve’a Jobsa było meh, wtórne, i przyjęte z zażenowaniem.

Autorka porusza ciekawe wątki (pamięć, uzależnienie od technologii, dyskryminację) ale wszystko to jest ledwo ślizganiem się po powierzchni, nie zmusza do jakichś głębszych rozważań, nie stawia ważkich pytań. Pewnie wynika to ze zbyt wielkiego nagromadzenia wątków, a jednocześnie nie dość dokładnego stworzenia świata, przemyślenia relacji. I z tego zawieszania niewiary. Jak np. jakim cudem tyle rzeczy potrafi się wydarzyć w ciągu jednego dnia, ba – jednej godziny. I cuda się zdarzają, jak coś co miało jednak wpłynąć po weekendzie, wpływa w odpowiedniej chwili.

Wspomniane przeze mnie wady dotyczące braku pogłębienia jednocześnie sprawiają, że książka jest dobra dla osób, które dopiero zaczynają przygodę z fantastyką. Nie bez powodu wspomniałem o książce we wpisie Co to jest fantastyka czyli fantastyka dla początkujących.

 

Książka jest dobrze przetłumaczona, nie ma zgrzytów. Nadaje się idealnie na fajną lekką rozrywkę na jesienny wieczór, do pociągu, na plażę, etc.

Dla kogo? Dla każdego, kto chce poczytać coś lekkiego (ale bez przesady), dla fanów kryminałów, thrillerów, książek obyczajowych, dla fanów fantastyki i osób, które mają awersję na powieści miłosne.

Moja ocena: 6/10. A Ty co sądzisz o książce?

 

Wczoraj Felicia Yap okładka

 

Tytuł: Wczoraj

Autor: Felicia Yap

Tłumacz: Jacek Żuławnik

Wydawnictwo: W.A.B., 2018

Liczba stron: 416

ISBN: 9788328053953