Kontynenty czyli literatura świata (tag książkowy)
15.11.2016Zapraszam miłośników podróży, dalekich i bliższych krajów oraz literatury światowej do wzięcia udziału w moim pierwszym tagu książkowym “Kontynenty czyli literatura świata”. Obiecuję, że będzie trudno, ale co za satysfakcja! Każdy może się zmierzyć z tym tagiem. Wyjdziesz zwycięsko?
Jeśli szukasz inspiracji by poznać literaturę z innych krajów, zachęcam do skorzystania z blogowej listy kultury na świecie lub zasubskrybowania tablicy Literatura świata na Pintereście.
Jeśli będziesz odpowiadać na pytania, pochwal się swoim wpisem w komentarzu!
Afryka
klasyka literatury (także mówionej) afrykańskiej
Wybieram moją ulubioną książkę Chinua Achebe Wszystko rozpada się. Klasyka powojenna napisana oryginalnie po angielsku, poruszająca ważne tematy. To jedna z tych książek, którą każdy powinien przeczytać i która powinna być klasyką literatury światowej. Parokrotnie czytałem wersję angielską – Things Fall Apart.
Miesiąc temu kupiłem sobie książkę Czcigodny kacyk Nanga tego samego autora. Lektura już za mną, polecam recenzję.
Ameryka Południowa i Środkowa
ulubiona książka, komiks lub tomik poezji
Nie czytałem wciąż zbyt wiele książek z tego regionu, ale żadna nie dorosła do pięt Godzinie gwiazdy Clarice Lispector, książce o dziewczynie ze slumsów Rio, wydanej oryginalnie w 1977 r.
Krótka, ale bardzo naładowana treścią i emocjami, zapadająca w pamięć na lata. Zdecydowanie polecam!
Ameryka Północna
najgorsza książka autora z Ameryki Północnej
Oj, wiele jest kiepskich książek, które mógłbym tu wpisać.
Ograniczę się do tegorocznej – Navy Seals. Nie dość, że napisana z pozycji “na klęczkach” (bo to “nasi bohaterowie”) to jeszcze chyba z połowa książki to powtórzenia. A tłumacz po polsku musiał korygować też błędy merytoryczne np. w uzbrojeniu.
Australia
książka osadzona w Australii, mówiąca o kulturze/zwyczajach w Australii
Wybieram moją ulubioną, jeszcze z dzieciństwa – Tomek w krainie kangurów czyli pierwszą część (wciąż) mojej ulubionej serii Alfreda Szklarskiego. Czy muszę ją przedstawiać? 😉 Wciąż mam całą serię na półce i wciąż raz na parę lat czytam. Chociaż nie ukrywam, że wolałbym ekskluzywne wydanie z pięknymi ilustracjami i w skórzanej oprawie. 😛
Niestety nie przypominam sobie bym ostatnio czytał książkę australijskiego autora osadzoną w Australii. Ale może ty mnie poratujesz?
Azja
najstarsza (oryginalnie wydana) przeczytana książka azjatyckiego autora lub powstała na terenie Azji
Prosta odpowiedź. Epos o Gilgameszu. Kolejna książka, którą każdy powinien przeczytać i która powinna być w kanonie literatury światowej.
Gdzieś mój egzemplarz zaginął, ale przy najbliższej okazji zakupię kolejny.
Najstarsza nie musi oznaczać “stara jak świat” ani “wydana przed kilkuset laty”. Jeśli na swoim koncie masz tylko książkę z 2015 r. (data pierwszego wydania), nie szkodzi.
Europa
książka, która opowiada przynajmniej o dwóch krajach europejskich (nie antologia)
Wybieram Nie mam keine buty. O ludziach między Odrą a Wisłą Helgi Hirsch.
Książka opowiada o losach mieszkańców pogranicza i ich życiu naznaczonym przez II Wojnę Światową. Dawno temu ją czytałem, ale wciąż pamiętam i mógłbym polecić. Zawsze mnie interesowały historie powstałe na pograniczach krajów i kultur.
Jeśli masz jakieś sugestie innych książek, które dotyczą przynajmniej dwóch europejskich krajów, chętnie je poznam.
Jeśli nie masz za sobą jeszcze lektury spełniającej wymogi, napisz która książka wpadła ci w oko i dlaczego.
A Ty co wybierzesz?
Ale trudne i nie na wszystko dam radę odpowiedzieć, ale choć trochę:
Ameryka Południowa i Środkowa – to chyba polecę klasykiem “Sto lat samotności” Marqueza
Australia – “Światło między oceanami” M.L. Stedman – książka osadzona w Australii
Azja – “Naga cytra” Shan Sa – chińska autorka obecnie mieszkająca we Francji. Książka wydana w 2010 roku, w Polsce w 2011 – w tej chwili nic sobie starszego nie przypominam, choć pewnie coś jeszcze było 😉
Europa – “Wiek samotności” (lub inaczej “Panny i wdowy”) Marii Nurowskiej (jedna z moich ulubionych autorek) – książka co najmniej o dwóch krajach europejskich, czyli Polsce, Rosji, także Francji
Ciężkie zadania stawiasz 😉
Dzięki za tytuły. Staram się, by nie było za łatwo, bo tak ciekawiej. 😉
O “Nagiej cytrze” nie słyszałem. Polecasz? Wieku samotności nie czytałem, ale zapamiętam, by kiedyś po to sięgnąć.
Po “Nagą cytrę” sięgnęłam w ramach eksperymentu, ale to zupełnie nie moja bajka. Zbyt liryczne i baśniowe. Zatem z mojego punktu widzenia nie polecam.
Jeju, jakie trudne… xD Ja na pewno na TAG się nie skuszę, bo o Afryce czytałam aby jedną, denną książkę na przykład pt. “Noc drapieżcy” xD Nie znam też nic, co wymieniłeś 😀
Wydawało mi się, że Tomek w krainie kangurów jest lekturą. Może to dobry moment by w 2017 rozszerzyć zasięg lektur np. przeczytać “Wszystko rozpada się” czy bajki afrykańskie, kilka różnych zbiorów zostało w Polsce wydane. Poza Navy Seals polecam wszystkie książki. 🙂
A co powiesz na wyzwanie? 😉