Empik sprzed 130 lat w Xango z Baker Street
09.09.2016Księgarnia Zakątek Afrodyty Miguela Solery de Lara na ulicy Ouvidor była głównym punktem spotkań intelektualistów w mieście, niemal wszystkich współpracujących z dziennikami. (…) Gdy zapadał wieczór, zaczynali się schodzić do Zakątka. Przychodzili, żeby przeczytać przyjaciołom nowe wiersze albo jeszcze nieopublikowane artykuły. (…) Książki kupowało niewielu. Woleli czytać nowości na miejscu, na stojąco, przy półkach. Paula Nei posunął się nawet do tego, że używał zakładki, żeby móc kontynuować lekturę następnego dnia. Kiedy Miguel Solera de Lara się sprzeciwił, odpowiedział urażony:
– Coś takiego! Wolałbyś, żebym zaginał rogi i niszczył książkę? Co z ciebie za księgarz?
Xango z Baker Streeet, Jo Soares, str. 64-65.
Jeszcze nie wiesz czy warto przeczytać książkę? Przeczytaj pierwsze zdanie lub moją recenzję książki Xango z Baker Street.
Tytuł oryginalny: O Xangô de Baker Street
Autor: Jo Soares
Tłumacz: Wojciech Charchalis
Wydawnictwo: Rebis, 2016.
Liczba stron: 256
ISBN: 9788378187059
Zabrakło tenisówek, kubków, toreb i innych gadżetów sprzedawanych przez empik
Pamiętam czasy, gdy w Empiku chodziło głównie o książki i szeroko pojętą kulturę. 😉
Nie da się ukryć, że coś jest w tym porównaniu;)